Opublikowano Dodaj komentarz

Z czego robi się rajstopy?

Rajstopy, pończochy, podkolanówki! Twój sklep z bielizną

Rajstopy to rodzaj odzieży noszonej na nogach i dolnej części tułowia, głównie przez kobiety. Rajstopy różnią się od pończoch, które okrywają tylko część nogi. Rajstopy są produkowane z różnych materiałów, które mają wpływ na ich wygląd, właściwości i zastosowanie. Oto cztery główne rodzaje materiałów, z których robi się rajstopy:

*Nylon*. Nylon to syntetyczne włókno, które zostało wynalezione w 1938 roku i zrewolucjonizowało produkcję rajstop. Nylon jest wytrzymały, lekki, gładki i przezroczysty, co nadaje rajstopom elegancki i subtelny wygląd. Nylon jest jednak podatny na rozciąganie i wypychanie, dlatego często łączy się go z innymi włóknami, takimi jak elastan, lycra czy poliamid, które poprawiają elastyczność i dopasowanie rajstop do sylwetki.

*Elastan*. Elastan to syntetyczne włókno, które charakteryzuje się dużą rozciągliwością i sprężystością. Elastan dodawany jest do nylonu lub innych włókien, aby zwiększyć komfort i trwałość rajstop. Elastan sprawia, że rajstopy idealnie przylegają do nóg, nie marszczą się i nie zsuwają. Elastan jest też niezbędny w produkcji rajstop modelujących, które korygują kształt ciała¹.

*Bawełna*. Bawełna to naturalne włókno, które jest miękkie, przyjemne w dotyku i dobrze oddychające. Bawełna stosowana jest w produkcji rajstop dziecięcych, które mają być ciepłe, wygodne i bezpieczne dla skóry. Bawełna jest też często używana w produkcji rajstop damskich, które mają być kolorowe, wzorzyste i modne. Bawełna jest jednak mniej wytrzymała i elastyczna niż włókna syntetyczne, dlatego zazwyczaj łączy się ją z nimi, aby poprawić jakość rajstop².

*Wełna*. Wełna to naturalne włókno, które ma doskonałe właściwości termiczne i izolacyjne. Wełna stosowana jest w produkcji rajstop zimowych, które mają chronić nogi przed zimnem i wilgocią. Wełna jest też miękka, elastyczna i odporna na zabrudzenia. Wełna ma jednak tendencję do mechacenia się i kurczenia, dlatego zawsze musi być mieszana z włóknami syntetycznymi, takimi jak poliester, akryl czy poliamid, które zapewniają rajstopom większą trwałość i stabilność².

Opublikowano Dodaj komentarz

Kaletnictwo i repasacja czyli szycie rajstop

Rajstopy, pończochy, podkolanówki! Twój sklep z bielizną

Pisałam jakiś czas temu o dbaniu o rajstopy. Ale mało kto wie, że rajstopy można też naprawiać (repasacja). Szczególnie proponuje naprawę droższych rajstop, najlepiej też naprawia się rajstopy grube albo we wzory, Ponieważ zawsze będzie trochę widać, że rajstopa była naprawiana.

Ogólnie podzieliłabym naprawę na kaletnictwo (repasacja), czyli „łapanie oczek”, które wymaga specjalnej igły:

Generalnie cały proces polega na łapaniu haczykiem kolejnych nitek z puszczonego oczka i na końcu złapaniu ich nitką. Tutaj cały proces pokazany jest na przykładzie swetra, bo lepiej widać:

Drugą opcją jest po prostu cerowanie rajstop, tak jak np. skarpet, gdzie używamy zwykłej nitki. Tutaj dobrze to działa jak rajstopa jest czarna, ponieważ do cielistych ciężko dobrać odpowiednią nitkę.

Niestety na cienkich rajstopach wyglada to średnio

Opublikowano Dodaj komentarz

Rajstopy Orirose z motywem Świąt

Transkrypcja:

Hej wszystkim, dzisiaj chciałabym Wam pokazać coś specjalnego, coś na czasie obecnie, coś świątecznego. Oczywiście rajstopy OriRose w klimacie świąt są to złote śnieżynki z drobnymi kropeczkami.

Wydaje mi się, że są wręcz idealne na święta. Są po prostu słodkie, tak mi się spodobały, tak przypadły do gustu. Są dekoracją same w sobie, więc wydaje mi się, że do prostej sukienki czy spodniczki jak najbardziej będą pasować. Rozmiar 3 na 4 ML, tak pomiędzy powiedziałabym, są idealne dla mnie. Nic mnie nie uwiera, nie uciska, nie przeszkadza, nic nie dylda między nogami. Posiadają taki mały klin, krótki, dosyć. Jeżeli chodzi o grubość, to raczej taka 40, więc powiedziałabym, że idealne do domu, wszystko zależy jaka będzie pogoda w święta. Nie wiem, czy nadawałoby się tak na dłuższy, powiedzmy, spacer, wszystko zależy oczywiście od temperatury.

Są po prostu tak świetne, że stwierdziłam, że nie mogę przejść obojętnie obok nich. Jeżeli chodzi o palce, już Wam pokazuję, jak to wygląda. Powiedzmy, jakieś tam wzmocnienie jest, okaże się wszystko oczywiście pranie, jak to wygląda, czy się sprawdzi. Bardziej wydaje mi się, że stanowią dekoracje niż taką funkcjonalność, powiedzmy. Ale myślę, że za te kilka złotych można po prostu raz na jakiś czas sobie zaszalec. Tak to wszystko wygląda, piękny złotych wzór na czarnym tle. Nie zauważyłam, żeby miały jakieś niedoskonałości, jakieś zaciągnięcia, dziurki czy coś w tym guście. Raczej wyglądają na całe. No zobaczcie sami i ocencie, czy takie zdobienia, takie rajstopy będą Wam odpowiadać.

Ja jestem na tak, nawet jakby miał być, naraz to myślę, że sprawienie sobie takiego drobnego prezentu, poprawiający nastrój,

Zdjęcia:

Opublikowano Dodaj komentarz

Recenzja rajstop Orirose a’la kabaretki

Transkrypcja:

Hej wszystkim. Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam takie rajstopy w takie rąby, krateczkę, zależy ja jak to uważa. Rajstopy oczywiście z firmy Oriose. Kolor czarny jak widać, nie są zbyt cienkie, też nie są jakoś rewelacyjnie grube. Jednak powiem Wam szczerze, że na takie dzisiejsze, obecnie panujące, panującą pogodę są w sam raz. Mi jest akurat w nich ciepło, gdzie widać, że mają takie prześwity, że mają takie oczka widoczne, sprawdzają się moim zdaniem. Wyglądają na dosyć takie eleganckie, więc gdzieś na pewno na jakieś wyjścia czy do pracy myślę, że się sprawdzą. Fajnie się prezentują na nodze. Tutaj właśnie nie mają klinu, więc dla osób, które lubią nieco krótsze kreacje, myślę, że powinny się rewelacyjnie sprawdzić. Jak wyjęłam jest paczki, nie zauważyłam, żeby gdzieś tam były jakieś wady czy jakieś zaciągnięcia, dosyć dobrze się je ubierało. Są dosyć elastyczne. To jest akurat rozmiar 4L i jestem akurat w sam raz.

Jakoś tam nie opadają, też nie były ciasne, dobrze się je zakładało, dosyć rozciągliwe. Zaraz Wam pokażę, jak one wyglądają przy stopach. Tutaj właśnie mają takie wzmocnienie, chociaż nie nazwałabym tego profesjonalnym wzmocnieniem. Widać palce i tutaj wydaje mi się, że może być problem związany z ich wytrzymałością, więc tutaj, no zobaczymy, czas tak naprawdę pokażę.

Miałam je kilka razy na sobie, no póki co nic się nie dzieje z nimi. Przyszły tutaj pielęgnacyjne sprawy, tam jakieś czyszczenie, mycie, pranie itd. Nic się tutaj z nimi złego nie zadziało. Jeszcze dam takie zbliżenie, jak to wygląda. Fajnie przylegają do nóg, bardziej mi się podobają. To są troszkę inne.

Zdjęcia:

Opublikowano 2 komentarze

Rajstopy Gatta 20 Den Comfort Style.

Rajstopy, pończochy, podkolanówki! Twój sklep z bielizną

Ponadczasowość i komfort. To najlepiej opisuje te rajstopy. Otwierając pudełko już w dotyku czujemy miły materiał. Zakładając je pięknie się rozciągają, bardzo dobrze pasują nawet jeśli nosi się rozmiar 4.

Co ciekawie, ubrałam je do pięknych sandałów na szpilce. Wyglądają tak jakby ich się nie miało na sobie. Co prawda nie mają usztywnienia na palcach, ale to nic. To akurat dodaje im uroku. Zdjęcia dodane do recenzji pokazują jak pięknie się mienią. A noga w nich wygląda szykownie. Polecam serdecznie, szczególnie dlatego jakie są przyjemnie miękkie.

Opublikowano Dodaj komentarz

Ponowna recenzja pończoch Orirose ze szwem

Rajstopy, pończochy, podkolanówki! Twój sklep z bielizną

Po raz kolejny miałam okazję ubrać pończochy Orirose Thomas Chantal. Generalnie bardzo polecam te pończochy.

Po pierwsze bardzo mi się podobają. Wzór z napisem to jest coś, co raczej rzadko się spotyka. Ja lubię mieć na sobie coś oryginalnego, więc dla mnie jak znalazł!

Drugą rzeczą która podoba mi się w tych pończochach to wmocnienia w zasadzie całej stopy od spodu, o czym pisałam przy okazji pierwszej recenzji.

Generalnie są bardzo wytrzymałe dzięki temu. Posiadam je już bardzo długo i absolutnie nic złego się z nimi nie dzieje.

Podsumowując, ubałam je do andrzejkowej kreacji i postanowiłam podzielić się wrażeniami, mam też zamiar założyć je na sylwestra i polecam każdemu!!!

Opublikowano Dodaj komentarz

Recenzja rajstop Orirose a’la pończochy

Zapraszam na kolejną recenzję video rajstop. Tym razem z motywem pończoch <3

Transkrypcja:

Witam wszystkich. Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam rajstopy z Orirose. Są to rajstopy w kolorze czarnym. Wydają się zwykłe, ale są to rajstopy z pończochą w jednym, jak to się śmieje. Tu właśnie można zauważyć, że wzór delikatnie jednak odbiega, nie idzie równo. Ogólnie na początek chciałabym powiedzieć, że rajstopy dosyć fatalnie się ugierały. Bardzo ciężko się nakładało. Są mało elastyczne. Mogłyby być ciud większe. To jest rozmiar 3M, więc te 4L jak najbardziej dla osób, które są tak na pograniczu 3M i 4L to jednak raczej dodać załabym wybranie czwórek. Ogólnie rajstopy wydają się bardzo ciepłe, pomimo tego, że tutaj mamy na stopie i łydce grubszy materiał, a tutaj jednak jest dosyć cienki. Mimo to są bardzo ciepłe. Wręcz nawet teraz jest, mimo pogody są za ciepłe. Nie zauważyłam, żeby miały jakieś wady po rozpakowaniu. Wydają się dobrze zrobione, tylko ten wzór nie mogę podciągnąć bardziej. Jednak gdzieś on się rozchodzi, więc to jest duży minus. Materiał jest bardzo przyjemny dotyku. Nic nie haczy, jest dosyć miły, właśnie mięciutki. Zaraz Wam pokażę, jak to wygląda. Jak wygląda stopa. Falce bez grubień, więc gdzieś tam dla niektórych to może być. No niestety minus. Dla mnie bez wątpienia, bo już widzę tutaj prześwity, więc różnie może być. Tym bardziej, że mam taką tendencję, że dużym palcem treobuta i niestety rajstopy wtedy kończą żywot. Czy poleciłabym? Szczerze mam mieszane uczucia. Bez sensu je kupować pod spodnie, bo na co zwróciłam uwagę to właśnie na połączenie rajstop i pończą w jednym. To jest idealne rozwiązanie dla osób, które nie chcą z jakiejś powodów nosić pończochy. Jednak gdzieś te pończochy się podobają i to jest takie fajne połączenie. Do zobaczenia.

Opublikowano Dodaj komentarz

Recenzja rajstop Orirose 100% bawełna

Tym razem cieplutkie rajstopy z bawełny!

Transkrypcja:

Ok, witajcie wszyscy, tym razem chciałabym Wam pokazać rajstopy Orirose, 120 den, nie wiem czy one 120 akurat mają, dosyć są prześwitujące, ale mimo wszystko jakoś mnie tam urzekły, ponieważ grubość jak dla mnie jest wystarczająca, a teraz te jesienne pogody jest w sam raz fajnie dają ciepła, fajnie się prezentują właśnie do butów typu botki, do spódnicy, pewnie do sukienki, też byłyby świetne wybory, kolor szary i nie wiem czy tutaj właśnie będzie widać fajnie się mienią. Może podejdę bliżej do okna, są takie delikatnie świecące, ale nie są jeszcze aż tak bardzo świecące, żeby przykuć mega uwagę, tak jak dla mnie w sam raz, dla osób które nie lubią aż tak mocno błyszczeć są idealne, co mogę jeszcze o nich dodać. Kolor jest dosyć fajny, nie mają klinu, więc do jakichś mini mini bardzo też byłyby świetne, teraz może zdajemy buta, pokażę Wam jak wyglądają stopy. No właśnie, nie mają wzmocnień, przez co wydaje mi się, że żywot zakończą głównie przez to, że nie mają wzmocnień, a akurat ja mam taką głupią przypadłość, że palce u stóp te duże mam uniesione do góry i niestety u mnie rajstopy często są wykańczone przez te palce, ponieważ ścierają się, powstają dziury. Więc wydaje mi się, że tutaj właśnie jest ich taka największa wada, spowodowana właśnie brakiem wzmocnień. No nie wiem, musielibyście sami ocenić, dla mnie są super, uwzględniając i wygląd. No i też cenę oriroze akurat nie mają jakiś bardzo wygórowanych cen. Idealne do różnych stylizacji, typu właśnie coś nie wiem, związanego z glisem, jakieś fajne spódniczki czy też sukienki, ciemniejsze. Kolor też wydaje mi się, że jest świetny. No i są przede wszystkim ciepłe. Akurat mam dla was super wiadomość, zaczyna się mega intensywny sezon rajstop. Wróciła do nas jesień, jesiana pogoda, lekko chłodnowo się zrobiło, więc rajstopy są teraz idealnym wyborem. Żeby wyjść z tej monotonii wiecznie ubranych spodem.

Zdjecia:

Opublikowano Dodaj komentarz

Videorecenzja rajstop Isabelle z Dino

Dorzucam także tutaj moją pierwszą video-recenzje! 

Transkrypcja: 

  Witam wszystkich. Dzisiaj przedstawiam Wam Isabelle 15.7, kolor czarny, 4L dla Was tego komfortu, żeby dobrze naciągnąć rajstopy i w sumie chyba od tego zacznę. Mimo, że raczej rozmiar mam Mk, te 4L dość ciężko się ubierało. To znaczy są mniej elastyczne, mniej rozciągliwe. Dosyć ciężko właśnie wchodziły na nogę. Myślę, że gdybym wzięła 3M, mogłabym się mocno zdziwić albo mogłabym je poturbować, powiedzmy bardziej, bo niestety.  Ale tutaj akurat słabo jest widoczne. Są drobne zaciągnięcia i niestety chyba to jest wada produkcyjna, bo jednak jakąś tam wprawę w zakładaniu rajstop mam. Była starana mi się być delikatna, mimo to pacjent nie przeżył. Znaczy na przeżył, ale jest jednak dosyć mocno uszkodzone. Cenar rajstop jest dosyć też atrakcyjna, więc tutaj też pewnie jest duży plus.  Myślę, że 4L jest jednak bardziej 3M, więc jeżeli ktoś nosi na co dzień rozmiar 4L to powinien sięgać właśnie po rozmiar większy, żeby łatwiej rajstopy założyć. W dotyku są całkiem miłe. Nie mogę narzekać, jak na tą cenę, aczkolwiek spotykałam się z milszymi rajstopami. Akurat palce bardzo dobrze zabezpieczone, więc tutaj zależy, jak to patrzy, ale jest to według mnie duży plus.  Dosyć fajnie kryją, chociaż spodziewałam się czegoś więcej. Niby jest to 15Den powięciu z opakowania. Miałam wrażenie, że są cieniutkie. No jakoś tak inaczej to odebrałam trochę. Clean jest moim zdaniem bardzo dobrze zamaskowany.

W gratisie kilka zdjęć.

Rajstopy, pończochy, podkolanówki! Twój sklep z bielizną