Wracam ponownie do tych bardzo delikatnych rajstop, bardzo suptelnych moim zdaniem. Rajstopy ubierałam głównie na jakieś uroczystości/okazję więc może rzadziej niż dotychczas recenzjowane przeze mnie rajstopy. Plusem tych rajstop jest to, że nie ma żadnych zaciągnięć, ale niestety na palcach powstały już dziurki. Nie jestem szczerze mówiąc jakaś zdziwiona, bo w moim przypadku jest to najczęstsza „usterka” w rajstopach czy pończochach (mam zadarte od zawsze duże palce do góry
). Trzeba też jednak mieć to na uwadze, że są to rajstopy 20 Den więc też ich wytrzymałość z tego co zauważyłam nie jest idealna. Czy polecam? Do codziennego użytku mogłyby długo nie wytrzymać niestety ale ubierane na różne okazje..polecam
Cześć wszystkim, witam was ponownie po takiej dłuższej trochę przerwie, przerwie wakacyjnej. Pora wrócić do pracy, więc witam was wszystkich, mam nadzieję, że macie się dobrze. Dzisiaj chciałam wam pokazać ultra, ultra cienkie rajstopy z Orirose w kolorze nero czarnym. Rajstopy, myślę, że już powoli będą się nadawały właśnie na takie chłodniejsze poranki czy też wieczory. Na przykład do pracy, albo nawet żeby po prostu sobie wyjść na jakiś wieczorny spacer, ubrać coś innego, dziewczyncego, bardziej kobiecego. Tak się o to prezentują, nie mają wzbocnienia na palcach, więc zobaczymy.
Są miłe w dotyku bardzo przyjemne, niestety to co rzuciło mi się od razu w oczy to takie właśnie dziwne zaciągnięcie na kolanie, gdzieś tu jeszcze widziałam, może gdzieś tam jeszcze uda się, o właśnie tutaj już niestety tuż po ubraniu zauważyłam, że mają pewne niedoskonałości no nie mają klinu, tak to się prezentuje, generalnie nie kosztowały zbyt wiele myślę, że takie rajstopy mogłyby być tylko na raz, ewentualnie dwa razy przez to, że nie mają wzmocnień, są naprawdę bardzo cieniutkie, ale mimo to kupiłabym je jeszcze raz nawet jeżeli miałabym je ubrać jeden jeden raz, to i tak są dosyć przyjemne. Czy bym poleciła, myślę, że tak. Z resztą sami oceńcie, Pa!
Jesień 2024 przynosi ze sobą wiele nowych trendów w modzie, a rajstopy odgrywają kluczową rolę w jesiennych stylizacjach. Oto kilka rodzajów rajstop, które będą szczególnie popularne w nadchodzącym sezonie.
Rajstopy z różnorodnymi wzorami będą królować tej jesieni. Od klasycznych kropek i pasków, po bardziej odważne wzory geometryczne i kwiatowe. Wzorzyste rajstopy dodają charakteru każdej stylizacji i są świetnym sposobem na wyrażenie swojej osobowości. Wzory w ciemniejszych, jesiennych kolorach, takich jak bordo, butelkowa zieleń czy granat, będą szczególnie modne.
Kolorowe rajstopy to kolejny hit tej jesieni. Odcienie musztardowe, ceglane, oliwkowe i fioletowe będą dominować na ulicach. Kolorowe rajstopy świetnie komponują się z neutralnymi ubraniami, dodając im życia i energii. To doskonały sposób na ożywienie klasycznych, jesiennych stylizacji.
Rajstopy z efektem pończoch, czyli takie, które wyglądają jakby były pończochami, ale są pełnymi rajstopami, będą bardzo popularne. Ten styl jest elegancki i zmysłowy, idealny na wieczorne wyjścia. Często mają one dodatkowe zdobienia, takie jak koronki czy kokardki, które dodają im uroku.
Metaliczne rajstopy to odważny wybór na jesień 2024. Srebrne, złote czy miedziane odcienie będą świetnie wyglądać w połączeniu z prostymi, monochromatycznymi ubraniami. Metaliczne rajstopy dodają blasku i są idealne na specjalne okazje.
Jesień to czas, kiedy temperatura zaczyna spadać, dlatego ocieplane rajstopy będą niezbędnym elementem garderoby. Wykonane z grubszych materiałów, takich jak wełna czy mikrofibra, zapewnią ciepło i komfort. Ocieplane rajstopy są dostępne w różnych kolorach i wzorach, więc można je łatwo dopasować do każdej stylizacji.
Rajstopy z efektem siateczki, zarówno w klasycznej czerni, jak i w innych kolorach, będą modne tej jesieni. Siateczkowe rajstopy dodają stylizacji odrobinę rockowego charakteru i są świetnym wyborem na wieczorne wyjścia.
Podsumowując, jesień 2024 przynosi wiele ciekawych trendów w świecie rajstop. Niezależnie od tego, czy preferujesz klasyczne wzory, odważne kolory, czy eleganckie zdobienia, z pewnością znajdziesz coś dla siebie. Rajstopy to nie tylko praktyczny element garderoby, ale także świetny sposób na wyrażenie swojego stylu i osobowości.
Cześć wszystkim. Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować rajstopy z Orirose. Takie oto drobniutkie, bardzo groszki. Są słodkie. To nie tylko mają groszki jako zdobienia, ponieważ mają też z tyłu taki oto tasek. Nie wiem czy akurat dobrze je widać, może uda mi się lepiej je na zdjęciu uchwycić te paski. Tak to się prezentuje. Rajstopy mają to coś w sobie, bez wątpienia. Jednak troszkę mnie to kosztowało dużo cierpliwości, żeby mocniej je ubrać ze względu właśnie na ten pasek. No i tak nie udało mi się tak idealnie ubrać tych rajstop, bo ten pasek gdzieś tam niestety nie idzie równo, tak jakbym chciała. Więc są dosyć kłopotliwe w zakładaniu. Rozmiar 3/4 i mogłyby być bardziej te cztery, bo też taka troszkę zaniżona rozmiarówka okazała się kłopotliwa jeżeli chodzi o ubranie tego typu rajstop. Rajstopy akurat nie mają żadnych wad, żadnych uszkodzeń. Tak średnio się rozciągają. Jak wyjąłam je z opakowania były dosyć szorstkie teraz na nodze. Nie są najgorsze, aczkolwiek trafiały się lepszej jakości rajstopy. Rajstopy posiadają klin także, oraz ze wzmocnienia na palcach, już wam pokazuję. Proszę, są wzmocnienia. Są bardzo urocze, bardzo fajne i można też śmiało je ubrać i na co dzień, i gdzieś na wyjście, gdzieś na imprezę. Co bym proponowała i polecała? Na pewno obrać rozmiar większe, to na pewno. I dużo cierpliwości jeżeli chodzi o prawidłowe założenie tych rajstop ze względu właśnie na ten pasek. Ten pasek ciągnie się aż do klinu. Tak on wygląda z bliska. Ciężko powiedzieć co to jest, ale tak się mniej więcej prezentuje.
Dziś przedstawiam Wam Gatte Sofie. Nie powiem, bo miałam bardzo duże oczekiwania względem tych rajstop. Długo przymierzałam się do napisania recenzji tych rajstop głównie z tego powodu, że próbowałam doszukać się pozytywów. Znalazłam jeden…aż jeden i jest to cena. Rajstopy bardzo szortskie, niemiłe w dotyku. Materiał jest jak to mówię..babciny, przez co źle się w nich czułam. Rozmiarowo wypadają oczywiście większe, że można w nich utonąć. x
To co się rzuca w oczy bardzo to wzmocnienia na palcach- bardzo szerokie, przez co przy balerinach niestety widać te zgrubienia. Oczywiście po rozpakowaniu okazało się, że są wadliwe- poza zaciągnięciami była juz na „dzień dobry” dziura. Jak na Gatte to naprawdę duża klapa. Jestem zawiedziona, rozczarowana i na pewno nie dam im drugiej szansy.
Kunitex…kto z Was przeczytał Knittex? Mi trochę zajęło zanim się kapnelam, że to nie to samo Dlatego właśnie je kupiłam, bo byłam ciekawa, czy mają coś wspolnego z Knitexami. Jestem mile zaskoczona, bo cena oczywiście dość niska, ale jakośc jest w porządku. Nie było wad, dość przyjemne w dotyku. Kolorystycznie też są uniwersalne. Plusem jest to, że jest to 17 den więc jeśli trzeba już ubrać rajstopy z różnych przyczyn, to jak na tą porę roku jest mniejsze prawdopodobieństwo ugotowania się w rajstopach wydaje mi się, że noga też się w nich dość dobrze prezentuje. Mogę polecić tę rajstopy, jak dla mnie nie ma się do czego za bardzo przyczepić
Chciałabym wam zaprezentować pończochy tym razem z Orirose. Wyglądają jak rajstopy, są bardzo fajne, bo są bardzo ciepłe, dosyć grube i moim zdaniem idealnie pasowałoby do takiej nawet wieczornej stylizacji. Jak i na co dzień są dosyć rozciągliwe, bardzo ciepłe, nie posiadają wzmocni na palcach. Oczywiście tutaj kończą się koronką, są to pończochy oczywiście samonośne. Bardzo fajnie się prezentują, są bardzo miłe i przyjemne w dotyku.
Jak najbardziej pasowałoby do wieczornej stylizacji, ale też myślę, że spokojnie do pracy do jakiejś spódnicy albo sukienki. Nawet na obecnie panującą pogodę. Tak się prezentują, są gładkie, klasyczne, moim zdaniem pasujące do wszystkiego. W kolorze oczywiście czarnym. Ja bardzo polecam, bardzo fajnie je się nosi, tym bardziej, że na pierwszy rzut oka przypominają bardziej rajstopy, a nie pończochy..
Cześć wszystkim. Tym razem chciałabym wam przedstawić pończochy, dawno akurat nie było żadnej recenzji pończoch, więc stwierdziłam, że tym razem wam coś zapodam. Pończochy oczywiście jest firmy OriRose. Cieniutkie, znaczy tak, powiedzmy, ta część od stopy do kolana jest nieco pogrubiona i jest dosyć fajna, bo nie prześwituje nic. Ten materiał jest dosyć gęsty, natomiast już od kolana aż do zakończenia pończochy, no jest cieniutki ten materiał, no jak pończochy, po prostu wyglądałem jak pończochy. Ono mają fajne tutaj takie zdobienie na wysokości kolana, taki wzorek. Fajnie to wygląda właśnie. No i sama pończocha wygląda w ten sposób. Fajnie się prezentują coś fajnego właśnie na wyjście, jak coś lubin, do pracy. To tak samo, do dusza jakieś sukienki z podnicy, jeżeli ktoś się fajnie, komfortowo w pończochach czuje. Mi się bardzo podobają. Są inne. Fajna jest właśnie ta ozdoba. Bardzo przypadła mi do gustu. Zaraz Wam pokażę właśnie. No nie ma niestety wzmocnień na palcach, więc no właśnie tu już mam takie prześwity, więc obawiam się, że no niestety, ale szybko mogą zakończyć swoją karierę. Mimo wszystko powiem szczerze, że nawet jakby zakończyły swoją karierę, swój żywot skusiabym się na nie jeszcze raz. Za względów właśnie takich wizualnych. Mi się podoba, jak najbardziej, gdzieś na jakąś imprezę fajnie się prezentują.
Cześć wszystkim! Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić rajstopy z Orirose. Trochę inne, tak mi się wydaje, że będą trochę inne ze względów bardziej kolorystycznych. Rajstopy w rozmiarze L na XL dla mnie są akurat dobre. Jeżeli chodzi o kolor, to właśnie sami widzicie, myślałam, że one będą szare, a przyszły srebrny. Więc chyba to będzie taka propozycja dla fanów, fanek błyszczących rzeczy, takich sroczek. Myślę, że tutaj jak najbardziej się odnajdziecie w tych rajstopach. Rajstopy są dosyć grube, nie prześwitują, bardzo dobrze kryją, powiedziałabym. Nie mają właśnie wzmocniej na palcach, czy jest wadą zaletą, zależy kto na to patrzy. Nie mają także klinu, więc do czegoś krótszego jak najbardziej. I uwaga, no i mają takie właśnie zdobienia liście, tak to wygląda, w kolorze czarnym. Więc one nie tylko są inne ze względów kolorystycznych, ale właśnie mają taką ozdobę. Fajnie to się właśnie komponuje z czymś czarnym, no tak to wygląda. Rajstopy są bardzo ciepłe, więc jak najbardziej polecam na obecną porę roku, czy na wczesną wiosnę nawet. No właśnie, czy na co dzień, czy gdzieś na wyjście, no kwestia gustu, kto co woli tak naprawdę, bo one są inne, tak, one jednak są takie błyszczące. Do takiej właśnie sroczek będą idealne na co dzień dla osób, które uwielbiają błyszczeć. A dla niektórych pewnie będą bardziej wyjściowe, bardziej na jakąś okazję, imprezę itd. No, myślałam, że kolor będzie inny, ale w sumie dobrze się złożyło, bo mogę wam pokazać coś innego, coś innego kolorystycznie. Nie tylko bawimy się w rajstopy czarne czy beżowe, ale też właśnie coś świecącego, coś zupełnie innego fajnie jest z wam czasem pokazać. Pa!
Hej wszystkim, dawno mnie nie było, ale na szczęście udało mi się znaleźć trochę czasu. Przy okazji zakupiłam nowe rajstopy z Orirose. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać właśnie te oto rajstopy. Kolor czarno-szary mają bardzo ciekawą fakturę. Taki efekt 3D, powiedzmy, są bardzo przyjemne w dotyku. Niestety nie miały zaznaczonej grubości, ale obstawiam, że to mogłoby być tak 60 dni. Dosyć cienkie, bardzo fajne. Jak widzicie, nie mają wzmocni na palcach. Więc będą jeszcze gdzieś tam testowane przy okazji, jak z wytrzymałością. Raczej pasują do takich prostych stylizacji bez żadnych udziwnień, bez żadnych wzorków, żeby nie dostać takiego oczopląsu. Tak się właśnie prezentują. Mają takie prostokąciki. Nie mają klinu, jedynie na czym klin nie klin. Powiedzmy taki bardzo, bardzo minimalny klin. Mam wrażenie, że tutaj ten kawałek materiału jest grubszy. W kolorze czarnym jest to rozmiar 4L. I tutaj ja nie miałam problemu, wręcz mam wrażenie, że spokojnie mogłyby być przy moim wzroście, wadzę wszystko uwzględniając 3M. Mi osobiście bardzo przypadły do gustu. Są inne i lubię rzeczy właśnie z taką inną fakturą. Myślę, że tutaj będą należały do takiego mojego grona faworytów strutera i stop. Myślę, że mogę je śmiało polecić, jak będą się sprawdzać później, oczywiście dam znać. Na razie to dla mnie wielkie wow, miłe zaskoczenie. Jestem jak najbardziej na tak.