Tym razem mam dla Was nowość! Jest to (tak mi się wydaje) popularny Adrian. Byłam bardzo ich ciekawa, właśnie ze względu na ich popularność. Rajstopy same w sobie fajne, bo uniwersalne. Nadają się do oficjalnych wyjsc, uroczystości. Moim zdaniem na nodze prezentują się dość ciekawie, bo nie widać, że ma się rajstopy na sobie. Fajnie dopasowują się do nog.
Jeśli chodzi o ich dotyk, to szczerze mówiąc większość rajstop wcześniej recenzjonowanych przeze mnie były milsze i przyjemniejsze w dotyku. Te wydają się na dość szorstkie. Nie posiadają klinu oraz wzmocnień na stopach. Mimo, że są to 4-L to szczerze mówiąc były dla mnie za małe 
Ciężko mi powiedzieć, czy polecam. Dość łatwo się już pozaciagaly więc nie wróżę im długiej kariery. Ale też po 20 Den nie mam jakiś większych oczekiwań. Ciężko powiedzieć, czy polecam…póki co Adrian ma więcej minusów niż plusów, ale chce im dać w przyszłości jeszcze szansę. Może wtedy wszystko się wyjaśni 
